środa, 19 marca 2014

Zmiany, zmiany, zmiany ... wiosna idzie :)



Zmiany, zmiany na blogu.  Już od kwietnia startuję z nową formułą na blogu „Finanse i Cała Reszta”. Już dziś dowiedz się co nowego czeka nas w kwietniu.

Od przyszłego miesiąca posty będę publikować w cyklu jeden na tydzień, co tydzień zajmując się inną grupą tematów. W pierwszym tygodniu każdego miesiąca na warsztat będę brał produkty bankowe. Postaram się wam przedstawiać mocne i słabe strony analizowanych produktów i może nieco podpowiadać. 

W drugim tygodniu zajmę się ekologią. Obserwować będę uważnie rynek finansowy pod kątem sposobów finansowania przedsięwzięć proekologicznych zarówno dla osób fizycznych jak i dla mikroprzedsiębiorstw, wspólnot. 

W trzecim tygodniu, przyda się odpoczynek więc napisze coś luźnego, może ciekawego w formie felietonu. Tu nie będę się ograniczać, ale zapewne tematy będą krążyć wokół finansów i biznesu.

Czwarty tydzień to praca nad poradnikami. Czyli kilka podpowiedzi jak oszczędzać, inwestować, kupować nieruchomości itp. W ostatnim tygodniu zajmę się równeż tematami które wy mi podrzucicie, albo którymi według was powinienem się zająć.
Mam nadzieje, że taka formuła przypadnie wam do gustu i że każdy znajdzie coś dla siebie. Jestem głodny waszych uwag i pomysłów o czym chcielibyście przeczytać na moim blogu.

niedziela, 16 marca 2014

"JAK SOBIE POŚCIELISZ TAK SIĘ WYŚPISZ" - CZYLI KILKA SŁÓW O BANKACH



Zapewne nie jestem najdłużej pracującą osobą w branży, a także jest jeszcze wiele rzeczy których powinienem się nauczyć. Tym nie niej, w branży Bankowej pracuje już ponad cztery lata i pora na refleksję oraz parę podsumowań.



Ostatnie trzy lata dla Bankowości nie należał do najłatwiejszych. Stale zmniejszający się popyt na rynku nieruchomości oraz coraz większe restrykcje w zakresie udzielania kredytów mocno uszczupliły możliwości Banków w uzyskiwaniu bezpiecznego dochodu z kredytów hipotecznych. Do takiej sytuacji przyczyniły się dwa elementy po pierwsze kryzys, w którym rzeczywiście należy do ryzyka podchodzić z rozwagą, a po drugie sama branża bankowa.


Tak, nie pierwszy już raz sama branża w negatywny sposób wpływa na swoją sytuację. Dlaczego tak się dzieje, odpowiedź jest bardzo prosta i znana już od przeszło 5 tys. lat cywilizacji. Oczywiście chodzi o chciwość. W tym konkretnym przypadku kryzys spowodował, spadek zaufania do deweloperów. Tym samym Banki praktycznie przestały finansować działalność deweloperską, co przełożyło się na spadek cen na rynku nieruchomości, oraz niedobór po stronie podaży. Jednocześnie Banki prowadziły mocną akcje sprzedaży kredytów hipotecznych dając nawet 140% LTV. To spowodowało poważne zaburzenie na rynku nieruchomości.


Konsekwencją tych zdarzeń jest od dwóch lat tocząca się wojna na rynku Bankowym na pożyczki gotówkowe. Niedobór wysoko kwotowych kredytów hipotecznym branża próbuje zapchać nisko kwotowymi, ale wysoko marżowymi produktami.  Czy to się udaje? Patrząc na wyniki Banków nie pozostaje stwierdzić nic innego, jak to że się udaje. Trzeba pamiętać jednak, w kontekście chodźby przytoczonej historii rynku nieruchomości, że każda akcja wywołuje reakcje.

poniedziałek, 10 marca 2014

PROSUMENT CZYLI NOWY PROGRAM, NOWE MOŻLIWOŚCI



Źródło: NFOŚiGW www.nfosigw.gov.pl
O programie „PROSUMENT” z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska S.A. pierwszy raz słyszałem na początku zeszłego roku. Na posiedzeniu Rady Nadzorczej NFOŚiGW dnia 28.02.2014 udało się zatwierdzić nowy projekt, który może się okazać prawdziwą rewolucją dla mikro instalacji w Polsce. Wszyscy zacierają ręce, z niecierpliwością czekam na szczegóły.


Zacznijmy od podstaw, tak więc kto to jest ten prosument. Jak powiedział mój kolega w pracy to „profesjonalny konsument” i na tym można by skończyć definiowanie. Z jednej strony prosument to konsument dóbr, z drugiej strony producent tych dóbr lub przynajmniej osoba mająca wpływ na konsumowane przez siebie dobra. Bardziej dociekliwych czytelników odsyłam do definicji na stronie wikipedi. Sam termin prosument został wprowadzony przez znanego na całym świecie futurologa Alvin Toffler.


Program będzie dotyczyć zarówno jednostek samorządu terytorialnego jak i osób fizycznych, wspólnot, spółdzielni. W latach 2014 – 2015 zostanie uruchomiony program pilotażowy z finansowaniem ok. 200 mln PLN. W odróżnieniu od innych programów funkcjonujących w ramach NFOŚiGW, program prosument będzie również wspierać modernizację już istniejących instalacji proekologicznych. Drugi etap programu to lata 2016 – 2020.


Co może zyskać profesjonalny konsument? Całkiem dużo, przede wszystkim preferencyjny kredyt oprocentowany 1 %, oraz dotację do instalacji do 40 % w latach 2014 - 2015. Program powinien ruszyć w drugiej połowie tego roku. Aktualnie NFOŚiGW będzie wybierał Banki, które w ramach swojej oferty będą dystrybuowały produkty z dotacjami z programu prosument.

niedziela, 2 marca 2014

3% NA LOKACIE, CZY TYLKO TYLE MOŻNA DZIŚ ZAROBIĆ NA KAPITALE?

Dziś, nieco odchodzimy od tematu ekologii, a zajmiemy się zarabianiem na oszczędnościach. Aktualnie osoby chcące nieco zarobić na lokatach lub rachunkach oszczędnościowych mają niezły „orzech do zgryzienia”. Stopy zwrotu trudno uznać za zadawalające, czy zatem jest alternatywa?


Tak, alternatywą są dywidendy ze spółek. Wiem, wiem zaraz ktoś powie, nie można porównywać stopy zwrotu z bezpiecznej lokaty ze stopą zwrotu z dywidendy z niepewnego rynku akcji. Oczywiście musimy przyjąć kilka założeń zabezpieczających taką inwestycje. Po pierwsze inwestycja w spółki w celu uzyskiwania z nich zysku w postaci dywidendy jest niewątpliwie strategią inwestycyjną długoterminową. Horyzont inwestycji powinien być dłuższy niż 1 rok. Po drugie powinniśmy wybrać spółkę z polityką dywidendową, aby zapewnić sobie coroczną kapitalizację z inwestycji. Moim zdaniem spółkę dywidendową powinno się wybierać z WIG20, aby z jednej strony liczyć na dobrą stopę zwrotu, a z drugiej mieć pewność że inwestujemy w stabilną i dużą spółkę.


Powinniśmy też zgodnie z naukami Benjamina Grahama wybrać spółkę której biznes rozumiemy i jesteśmy w stanie w pewnym zakresie przewidzieć co w przyszłości będzie się z nim działo. Ważne też jest kiedy w spółkę wejdziemy i kiedy z niej wyjdziemy. Osobiście uważam, że ważniejsza jest ta druga kwestia, bo dla początkujących inwestorów, przypominam, że dywidenda po wypłaceniu jest odcinana od wartości akcji, więc zaraz po wypłacie dywidendy kurs naszej spółki spadnie. Nie sprzedajemy więc akcji zaraz po wypłacie, a dopiero kiedy kurs akcji wróci do wartości za którą ją kupiliśmy.


Zachęcam do takiego inwestowania, ponieważ jest to powrót do korzeni w inwestowaniu. Moim zdaniem horyzont czasowy takiej inwestycji to od roku do pięciu lat, a stopy dywidend na które można liczyć są w zakresie od 3% do ok. 10% rocznie, oczywiście w zależności od wybranej spółki. Postaram się w najbliższym czasie rozszerzyć nieco ten temat.