poniedziałek, 21 maja 2012

Z biblioteczki finansisty, "Inteligentny Inwestor" Graham Benjamin


Dziś z biblioteczki prawdziwa klasyka, „Inteligentny Inwestor” Benjamina Grahama. Biblia dla inwestorów i miejsce, do którego zawsze się wraca, gdy w portfelu dzieją się rzeczy, z którymi sobie rady nie dajemy. Pozycja obok której nie można przejść obojętnie, a w żadnym wypadku nie wolno jej pominąć. Książki w swojej biblioteczce nie posiadam, ale przez jakiś czas miałem ją pożyczoną i przeczytałem od deski do deski.

            Wprawdzie książka nie zalicza się do lektur łatwych i przyjemnych, ale zawiera ogrom informacji odnośnie inwestowania fundamentalnego i inwestowania w „wartość”. Książka ma ponad pięćset stron szczegółowych analiz i przykładów jak poszukiwać i analizować spółki, które w przyszłości mogą stać się wartościowe. Nie jest to zapewne pozycja dla inwestorów, którzy w krótkim czasie chcą zyskać, 50% do 100% lecz dla tych, którzy chcą zyskać 1000%, a nawet wielokrotność tej wartości w przeciągu na przykład dekady. To właśnie poszukiwanie wartości jest pierwotnym i ostatecznym założeniem rynków finansowych, a dzięki tej pozycji możemy nabyć umiejętności wskazywania miejsc, w których pojawienie się znaczącej wartości jest kwestią czasu.


            Gdy wszystko zawodzi zawsze powraca się do źródła i takim właśnie źródłem jest ta książka, jeśli ją przeczytasz drogi inwestorze twoje pieniądze zapewne będą bezpieczniejsze. Polecam gorącą zaawansowanym inwestorom i tym początkującym, w szczególności w te ciężkie czasy, WIG20 poniżej 2000 ptk.!? Kto wie może.

sobota, 19 maja 2012

Co trzeba otrzymać od wykonawcy instalacji solarnej?


                Kiedy już wybierzemy sobie dostawcę, wykonawcę instalacji oraz zestaw solarny, powinniśmy otrzymać od partnera inwestycyjnego kilka dokumentów. Elementy, które powinniśmy otrzymać to przede wszystkim:

·         umowa cywilno – prawna na wykonanie usługi,

·         harmonogram rzeczowo finansowy,

·         projekt instalacji (kwazi projekt) zawierający przede wszystkim:

dane inwestora, wykonawcy, osoby sporządzającej projekt,

opis instalacji (techniczny),

schemat hydrauliczny,

opracowanie efektywności i ekonomiczności dla montowanego kolektora słonecznego, to opcjonalnie nie jest wymagane przez Bank, ale klient powinien o to poprosić i mieć takie opracowanie,

certyfikaty dotyczące kolektora,

certyfikaty wykonawcy (zawodowe lub autoryzacyjne).

            Zazwyczaj wszystkie te elementy tworzą projekt Państwa instalacji. Z pozostałych spraw dotyczących inwestycji do dokumentacji trzeba dołączyć zgłoszenie instalacji w wydziale architektury/budownictwa, jeśli jest wymagane, bo nie w każdym mieście, powiecie czy gminie trzeba tego typu instalacje zgłaszać. Informację czy należy instalacje zgłaszać, uzyskacie Państwo u instalatora lub w urzędzie miasta lub starostwie. Jeśli nie jest wymagane zgłoszenie instalacji to do dokumentacji należy dołączyć Państwa oświadczenie ten fakt potwierdzające (własnoręcznie napisany i podpisany przez inwestora). 

            Ostatnim elementem dotyczącym inwestycji jest potwierdzenie prawa do dysponowania nieruchomością. Prawo to możemy potwierdzić aktualną księgą wieczystą nieruchomości lub wydrukiem z centralnej bazy ksiąg wieczystych (większość Banków akceptuje taki wydruk księgi wieczystej). Link do tej bazy umieszczam poniżej:


            Następny wpis to kolejny krok do dotacji, 45% więc gorąco polecam i zapraszam J Dla niecierpliwych polecam prezentację ze strony http://www.bosbank.pl/index.php?page=3282

gdzie dokładnie opisano „Słoneczny Ekokredyt” z dotacją 45%.

sobota, 12 maja 2012

Kredyt na kolektory słoneczne z dotacją, krok po kroku...


Pierwsze kroki, aby skorzystać z dotacji na kolektory słoneczne trzeba wykonać do wykonawcy (sprzedawcy) instalacji solarnej. Osoba, która chce skorzystać z dotacji może wybrać dowolnego wykonawcę, najważniejsze jest to żeby:

- instalacja, którą nabywamy była zgodna z normą PN lub posiadała certyfikat „Solar Kaymark” – większość kolektorów spełnia te wymagania,

- wykonawca posiadał odpowiednie uprawnienia do montażu i przeprowadzania serwisu instalacji, lub posiadał certyfikat dealera konkretnej marki kolektorów np.: certyfikat Aristona, Viessmanna, Hewalexu itp.

            Oczywiście przy wyborze zestawu powinniśmy się kierować zasadami rynkowymi, czyli wybrać najwyższą jakość za najniższą cenę. Z kredytu możemy sfinansować do 100% kosztów inwestycji, trzeba jednak pamiętać że NFOŚiGW ogranicza maksymalny koszt kwalifikowany dotacji (max. 2500 PLN m2/solara). Czyli, jeśli mamy na przykład instalację 5 m2 solara to jej koszt wg. NFOŚiGW nie powinien być wyższy niż 12 500 PLN. W takim też przypadku dostaniemy pełne dofinansowanie 45% czyli 5625 PLN – w stosunku do kosztu naszej instalacji.

            Jeśli na przykład nasza instalacja będzie miała 5 m2 i będzie kosztować 15 000 PLN, to kwalifikowanym kosztem instalacji jest 12 500 PLN (2500 PLN nie jest kwalifikowane do dotacji) i dostaniemy 5625 PLN czyli 37,5% dotacji w stosunku do kosztu instalacji. Tym nie mniej Bank może nam sfinansować 15 000 PLN tylko nie dostaniemy dotacji do tych 2500 PLN. W takim przypadku opłaca się sfinansować 12 500 PLN z kredytu i skorzystać z max. dotacji w stosunku do kredytu, a 2500 PLN sfinansować ze środków własnych aby nie ponosić dodatkowych kosztów prowizyjnych i odsetkowych.

            Drugim ważnym ograniczeniem przy wyborze instalacji jest jej wielkość w stosunku do osób znajdujących się w gospodarstwie domowym. Wykonawca z którym będziecie Państwo rozmawiać powie zapewne, że z instalacją solarną jest trochę tak jak z samochodem na gaz. Czyli, żeby mieć z niego korzyść trzeba go używać. Tak samo jest z instalacją solarną, tylko używana w odpowiedniej ilości daje znaczący efekt. Przyjmuje się, że jeśli instalacja będzie służyć podgrzewaniu tylko ciepłej wody użytkowej, na jedną osobę w gospodarstwie domowym powinno przypadać nie więcej niż 1,5 m2. Oczywiście to ograniczenie może być przekroczone w zakresie 0,0-0,5 m2 i wynikać to będzie z konstrukcji solara (na potrzeby NFOŚiGW producenci solarów nie zaczną nagle przycinać kolektorów).

            Jeśli nasza instalacji będzie służyć wspomaganiu ogrzewania niskotemperaturowego to ograniczenie to przestaje funkcjonować, ponieważ takie instalacje mają od ok. 9 m2 do 13-15 m2 i jest to uzasadnione technicznie. Trzeba jednak poprosić instalatora aby w dokumentacji ujął, iż instalacja będzie spełniać dodatkowe funkcje.

            Na dziś to tyle w następnym poście napisze jaką dokumentację powinniśmy otrzymać od wykonawcy i jaki jest drugi krok do dotacji z NFOŚiGW.



Zapraszam do lektury J

piątek, 11 maja 2012

To, które to już z kolei mieszkanie oglądamy?


W poszukiwania mieszkania idealnego trzeba się wybrać z dużym zapasem cierpliwości i wytrwałości.  Średnia ilość oglądanych mieszkań do chwili zakupu to siedem mieszkań (średnia Home Broker). Ja zanim kupiłem mieszkanie oglądałem jedenaście różnych lokali. Oglądanie mieszkania tak naprawdę otwiera nam oczy i uświadamia, na co nie jesteśmy wstanie zwrócić uwagi przeglądając ogłoszenia w serwisach internetowych.

            Jednoznacznie, odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chcemy nabyć dane lokum możemy jedynie je odwiedzając. Podczas oglądania mieszkań, zapewne, zainteresowani zwrócą uwagę na to, że oglądając podświadomie szukamy minusów danej nieruchomości. Podejrzewam, że ma to związek z obawą zakupu przysłowiowego „kota w worku”. Jest to też mechanizm, który ułatwi nam negocjację ceny mieszkania, więc oglądając kolejne mieszkania musimy uwypuklić maksymalną ilość ich wad. Oczywiście nie można przesadzać z wypunktowaniem minusów, bo sprzedający nie potraktuje nas poważnie, tym bardziej, jeśli za minusami nie będą szły argumenty.

            Po każdej wizycie z pośrednikiem u potencjalnego sprzedającego warto odbyć z pośrednikiem krótką rozmowę i starać się wypytać pośrednika o sprzedających. Pośrednik na pewno zna cenę, którą oczekują uzyskać sprzedający. Zaraz po oglądaniu lokum warto również sporządzić listę plusów i minusów nieruchomości, lub uaktualnić arkusz, który był omawiany na jednym ze wcześniejszych postów. Może się okazać, że nieruchomość przesunie się w rankingu i właśnie ją zakupimy.